Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gilanel z miasteczka Leżajsk. Mam przejechane 13608.19 kilometrów w tym 2743.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 83005 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gilanel.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Trekking

Dystans całkowity:1210.34 km (w terenie 80.70 km; 6.67%)
Czas w ruchu:60:59
Średnia prędkość:19.85 km/h
Maksymalna prędkość:59.00 km/h
Suma podjazdów:2600 m
Suma kalorii:200 kcal
Liczba aktywności:40
Średnio na aktywność:30.26 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 42.44km
  • Czas 01:40
  • VAVG 25.46km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak ja lubie jeziora i zalewy Jesienią i Wiosną

Czwartek, 11 listopada 2010 · dodano: 11.11.2010 | Komentarze 0

Nie no - tak późną porą roku jeszcze na rowerku nie byłem. No i jest to drugi raz w życiu kiedy przekroczyłem 2200 km w sezonie..... ale to nie koniec ;-)

Inne zdziwienie w tym roku to mój Tatko ---- 60 na karku a on jeździ jak szalony, zreszta to on pierwszy kupił Kross'a Evado 1.2, ja polazłem za jego przykładem....
(zazdrość..... mój Hexagon V3 nie za bardzo na szosę się nadawał... przy 35km/h nogi mi się plątały...a biegów już nie było LoL

Doprawdy w ilości km to muszę się pilnować aby mnie nie prześcigną... ma już 2161km
i ciśnie dalej.... zrównałem się z nim tylko dzięki temu że teraz w tygodniu on nie jeździ, za ciemno.

A poniżej kolejne zdjęcie z Brzózy Królewskiej.
Lubię jeździć na jeziora i zalewy w Jesieni i na wiosnę... tak tam teraz cicho spokojnie.... można bez problem u odsapnąć przed dalszą częścią wycieczki

No i malowanie zębatek wyszło naprawdę na duuuuży +

Brzóza po raz kolejny © Przemas


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 17.50km
  • Czas 00:42
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 47.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spacerek

Wtorek, 9 listopada 2010 · dodano: 09.11.2010 | Komentarze 0

Krótki wypad poza miasto..... w sumie to tylko po to aby tatę w km dogonić...... w tym roku jeździ jak szalony.


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 38.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza Gleba w SPD

Sobota, 6 listopada 2010 · dodano: 06.11.2010 | Komentarze 6

No i stało się
A miało być tak pięknie

Zaświadczam wszem i wobec
Że w 6 dniu miesiąca listopada, roku Pańskiego AD 2010 około godziny 10:49
zaliczyłem pierwszą glebę w SPD

Pierwsza Gleba w SPD © Przemas

A stało się to właśnie tu (Google Maps)

A już miałem nadzieję że mnie to ominie

A jak to się stało???
No cóź jadąc droga zobaczyłem nagle ładny widoczek
no to se pomyślałem "aparatu ni mam ale mam telefon może coś z jesiennego krajobrazu wyjdzie"
Więc dałem po heblach.....zatrzymałem się.....i zdałem sobie sprawę że nie wypiąłem butów..... reszty opisywać nie muszę...

Tak więc potwierdziły się dwie teorie
1) faktycznie przy upadku SPD wypina się samo
2) KAŻDY kto zaczyna przygodę w SPD MUSI zaliczyć glebę.... a wyjątki tylko potwierdzają tą regułę.




  • DST 30.60km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.81km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny wyjazd

Środa, 3 listopada 2010 · dodano: 03.11.2010 | Komentarze 0

Pierwszy raz wybrałem się w nocy na wycieczkę. Efekt
Uczucia mieszane - poza terenem zabudowanym w lesie (ale na asfalcie) moja lampka nie daje rady - 0,5W LED ale cóż wiele to nie jest
ZA to na oświetlonej szosie jechało się świetnie.

A na sobie miałem tyle odblasków że pewnie świeciłem jak choinka


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 33.29km
  • Czas 01:22
  • VAVG 24.36km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zwolnij "Suszymy" ???!!!!! ;) ;) LoL

Niedziela, 31 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 0

Pogoda wręcz cudna - tak jakby lato nie chciało odejść - i dobrze.
W taką pogodę to aż chce się jechać

Teraz chciałem wam pokazać "reklamę" (no może to raczej ostrzeżenie) drogówki
Tablica jest przy drodze Giedlarowa - Grodzisko Górne na Podkarpaciu

Reklama Drogówki © Przemas

No cóż mnie akurat nie "ususzyli" hehe

Dzisiaj jedyne co przeszkadzało w czasie jazdy to silny wiatr.
No ale jeżeli w jedną stronę przeszkadza to na powrocie pomoże
I tak na długiej prostej poniżej udało mi się wycisnąć 47 km/h
- jazda marzenie
Długa Prosta © Przemas


Na na koniec mała sielanka
Pole © Przemas


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 16.20km
  • Czas 00:42
  • VAVG 23.14km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki wypad

Sobota, 30 października 2010 · dodano: 30.10.2010 | Komentarze 0

Kolejny krótki wypad - jako że objawy chorobowe (odpukać) nie powracają, jutro pojadę gdzieś dalej.

Oczywiście w SPD


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 16.20km
  • Czas 00:43
  • VAVG 22.60km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po raz Drugi w SPD oraz Malowanie Zębarki - FINAŁ

Piątek, 29 października 2010 · dodano: 29.10.2010 | Komentarze 4

No i udało się - drugi wypad w SPD zaliczony - gleby nie było -
Teraz wpinanie i wypinanie idzie już zadowalająco
Do wprawy jeszcze brakuje - ale to przyjdzie z czasem

Niestety zimno było - trochę za zimno na moją odzież
Pozostaje nadzieja i wiara w prognozę pogody która mówi że Weekend będzie ładny

A co do zębatki - poniżej kolejne etapy - pomijam pierwszy - malowanie pierwszej warstwy pędzlem

1) Maskowanie Zębatki

Malowanie zębatki © Przemas


2) Naniesienie drugiej warstwy tak jak powinna być - natryskowo
Malowanie zębati ciąg dalszy © Przemas


3) Efekt Końcowy - Bez środkowego "Krzyżaka" - leży on Obok
Malowanie Zębarki finał cz2 © Przemas


4) Efekt końcowy - tym razem z "Krzyżakiem"
Malowanie zebatki - finał cz 1 © Przemas


Natomiast jak to wyglądało pierwotnie - widać na zdjęciach w Danych mojego rowerka


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 4.70km
  • Czas 00:13
  • VAVG 21.69km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jazda z SPD + malowanie rowerka

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 3

No i nadszedł ten dzień. Pomimo że nadal trochę jestem chory, wytrzymać nie mogłem, musiałem spróbować jazdy w SPD.
Po pierwsze nareszcie jeżdżę w porządnych butach, jak dotąd używałem "halówek" a one mają jak wiadomo bardzo miękką podeszwę i tu dochodzi drugie wrażenie.
Sztywna podeszwa do naprawdę coś, jeździ się super.
A co do wypinania.... no cóż trzeba oduczyć się nawyku ponoszenia stopy z pedała i wyrobić nawyk "wykręcania". No i nabrać wprawy w wpinaniu się w zatrzask.
W sumie oficjalnie przyznaję że zostałem nawrócony na SPD. Teraz jazda bez nich będzie dziwna ;-)

A odnośnie samych pedałów... jak kupujecie to kupujcie z zatrzaskami z dwóch stron.
Nawet jeśli to miały by być platformowo - zatrzaskowe
Powód banalny - zatrzask z jednej strony powoduje że pedał nie jest w równowadze i zawsze przekręca się tak że zatrzask jest na dole... utrudnia to wpinanie. Szczególnie jak jedziemy po mieście drogą i trzeba zwracać uwagę na auta a nie patrzeć się na pedał jak jest ustawiony.

No i teraz wracamy do rowerku
Standardowo rower jest wyposażony w przednią zębatkę która jest cała srebrna co z srebrną ochroną największej zębatki wygląda IMHO jak wielki srebrny talerz.
Jak zamawiałem rowerek, w katalogu zębatka była czarna co bardzo mi odpowiadało.
Niestety rowerek przyszedł do sklepu ze srebrnym talerzem
A jako że nie mam już funduszów (które poszły na buty i pedały SPD) i nie stać mnie na korbe jak niżej

pozostało stare dobre Polak Potrafi
Tak więc najpierw ściągłem osłonę a następnie czarną matową farbą zamalowałem zębatkę. Efekt po nałożeniu pierwszej warstwy jest pokazany niżej

Evado 1.2 z 1 warstą czarnej farby na zębatce © Przemas

Teraz czeka mnie maskowanie innych części i malowanie finalne, przy okazji kupiłem nową farbę w sprayu gdyż ta używa teraz jest już stara i z matu zrobił się pół mat

No i czeka mnie jeszcze zakładanie nowych opon. Ale to już na zimę jak przestanę jeździć. Nowe opony to Schwable MARATHON CROSS z odblaskowym paskiem na boku,
Poniżej zdjęcie jak wyglądają te opony po oświetleniu lampą błyskową
Opony Schwable MARATHON CROSS po oświetleniu lampą błsykową © Przemas

Zdjęcie zrobione specjalnie tak aby aparat ustawił się na jasność ścian w przedpokoju, pozostawiając salon ciemny, tylko z odblaskiem opon.

No i polecę jeszcze czapeczkę gdyż jestem z niej bardzo zadowolony
czapeczka to Accent-Czapka membrana na taką pogodę jak dziś, silny wiatr niska temperatura, jest super, czoło i uszy chronione przed wiatrem i zimnym powietrzem a góra i tył głowy chronione przed potem membraną.

I na koniec, moje marzenie.... niestety z braku funduszy odległe. Mam nadzieję że w następnym roku nie zmienią malowania. Lubie ramy białe lub białe + inny kolor (jak ta lub w moim Hexagonie V3)


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 15.90km
  • Czas 00:42
  • VAVG 22.71km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki wypad po dluuugiej przerwie i chorobie

Sobota, 2 października 2010 · dodano: 02.10.2010 | Komentarze 0

Po dłuuugiej prawie dwu tygodiowej przerwie spowodowanej chorobą i złą pogodą,
(przez cholerne choróbsko nie pojechałam na Scandia Maraton w Rzeszowie )
wreszcie postanowiłem wybrać się na krótką wycieczkę
A bardziej wypad
No cóż
Załatana opona trzyma dobrze.
A dzięki temu że talku nie żałowałem ułożyła się bardzo dobrze
Niepokoi mnie tylko jedna rzecz
przedni hamulec ma trochę większy luz niż tylny,później łapie
nie wiem czy to normalne ale muszę to wybadać

Co do pogody dzisiaj
Zimno i mokro - trochę wiało - mam nadzieję że zapalenia uszu nie złapię


Kategoria 0 - 50km, Trekking


  • DST 52.50km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.88km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Evado 1.2 - Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu Pech - co ja mam z tymi oponami

Wtorek, 21 września 2010 · dodano: 21.09.2010 | Komentarze 5

A miał to być mój ostatni dłuższy wyjazd w tym roku, i ostatni dłuższy trening przez Scandia Maraton

Tak więc wybrałem się na trasę, tak 60km, chciałem zobaczyć czy uda mi się zrobić średnią powyżej 28km
Ale mój pech znowu dał o sobie znać
Po ok 45km, na drodze z Sieniawy do ronda w lesie (skrzyżowanie dróg na Jarosław i Przeworsk), już na powrocie do domu, coś tak czułem że mi się ciężko jedzie, a przecież wiatru nie ma. Dopiero na Rondzie w Lesie zauważyłem...... No tak.... znowu guma.. tym razem przednia opona... tak więc doczłapałem się do przystanku autobusowego i zacząłem oglądać oponę,
No i znalazłem kawałek metalu,... malutki...., wbity w oponę
DRUGI RAZ W TYM ROKU
Poprzednio tylna opona poszła na czymś takim - mam tamten kawałek do dziś
- zaprezentuję wam poniżej na zdjęciu

Taki kawałk metalu przebił mi oponę © Przemas

Przez to draństwo pod koniec Sierpnia wracałem 7km piechotą do domu
Pech chciał ze akurat nie miałem ani pompki, ani łatek, ani zapasu

Tym razem miałem wszystko, ale wieczór już się zbliżał i na zabawę w wymianę dętki nie miałem ochoty.
Tak więc zadzwoniłem po pomoc drogową w postaci mojego taty, a sam podpompowałem oponę i jechałem póki się dało, po dwóch takich pompowaniach dałem za wygraną i postanowiłem zaczekać w dogodnym miejscu na poboczu
W oczekiwaniu na pomoc Drogową ;) © Przemas


Coś nie tak z tymi firmowymi oponami Krossa, to już drugi mój rower tej firmy gdzie stwierdzam że opony dali do luftu.
Na następny sezon muszę zaopatrzyć się w jakieś porządne Crossowe opony.
No i jakiś środek do uszczelniania opon, wiem że coś takiego jest dla aut, pompuje i uszczelnia, ale dla rowerów jeszcze nie spotkałem.