Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gilanel z miasteczka Leżajsk. Mam przejechane 13608.19 kilometrów w tym 2743.68 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 83005 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gilanel.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:634.00 km (w terenie 238.50 km; 37.62%)
Czas w ruchu:33:32
Średnia prędkość:18.91 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:3826 m
Maks. tętno maksymalne:173 (91 %)
Maks. tętno średnie:125 (65 %)
Suma kalorii:638 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:33.37 km i 1h 45m
Więcej statystyk
  • DST 30.20km
  • Czas 02:56
  • VAVG 10.30km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Julina

Sobota, 12 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 0

Z żoną do Julina


Kategoria 0 - 50km, Teren, Z Agą


  • DST 34.50km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 19.17km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szukanie górek na Julinie

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 0

Jedna "wydma" znaleziona... nawet fajny podjazd


Kategoria Teren, 0 - 50km


  • DST 48.40km
  • Czas 01:35
  • VAVG 30.57km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Podjazdy 228m
  • Sprzęt Giant Defy 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa referencyjna

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0

Wiatru praktycznie nie było
Opony podpompowane do 7bar
Temperatura w sam raz

Nie wiem jak ludziska na Skandii W Krakowie wyciągali średnią 30km/h na trasie MTB na góralach.... dla mnie to wyczyn na szosie ;-)


Kategoria 0 - 50km, Kolarka


  • DST 60.30km
  • Teren 60.30km
  • Czas 03:05
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skandia Maraton - Kraków 2012

Niedziela, 6 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 4



Na koniec dłuuugiego wekkendu i na jego dobre zakończenie zaplanowane było trochę się pomęczyć.
Tak więc w sobotę zjawiłem się z Agą w Krakowie, a przed nami jeszcze Szymon z Wojtkiem.
Oczywiście pierwsza rzecz po rozpakowaniu i zameldowaniu w Hotelu to wycieczka na miasteczko rowerowe na Błoniach
W pierwszy dzień poza zapisami nie wiele tam było
Osobiście skusiłem się na Medio.... nie wiem dlaczego..... 60km w terenie jeszcze nie jechałem. Nie miałem pojęcia czy dam radę





I dlatego aby nie marnować ładnego dnia wybraliśmy się a Agą na rynek i na Wawel



Na kolejny dzień już na poważnie....taaa
Jedyne co miałem w głowie to to czy dojadę do mety ;-)

Ale nic... pokręciłem się po miasteczku, czekając na Agę i na resztę ekipy, później posiłek przed startem i do sektorów








A później start i zaczynamy jazdę.
Początek jak zawsze... asfalt i jak zawsze.. każdy pędzi na złamanie karku
Ludzie wymijają się na milimetry tak więc nic dziwnego że już na początku jeden całował asfalt. Później podjazd najpierw ulicą a później w lesie
No i jak zawsze..... korki.... wąski podjazd... jeden zsiada i prowadzi i innych blokuje.... i tak jazda w tłoku aż do pierwszego bufetu ok 11km i rozjazdy trasy Mini i Medio
Po tym zacząłem się spory kawałek płaskich szutrów... i tu dopiero zaczynałem mijankę i powolne przebijanie się z samego końca stawki w górę

Dalszej części nie będe opisywał... na trasie było wszystko... asfalt, szuter, kamienie, korzenie itp... zabrakło tylko piachu ale to dobrze.
Z tego co zapamiętałem z trasy to
- bardzo szybkie odcinki szutrowe.... tu duże koło pomagało
- kilka stromych kamienistych zjazdów na jednym widziałem jak ratownicy z Quada opatrywali jednego uczestnika ... mam nadzieję że wszystko z nim było ok i skończy się na otarciach, siniakach i skaleczeniach ale taki widok sprawił że jechałem wolniej na wąskich zjazdach
- i
dużo zawodników z przebitymi oponami .... w sumie mijałem chyba z siedmiu
Może jednak super extra wylajtowane opony i dętki to nie jest taki dobry pomysł.

Po 50km przestałem walczyć o dalsze pozycje....zaczynało mi brakować już pary w nogach.

Najbardziej wkurzył mnie końcowy odcinek.... slalom na Błoniach... człowiek zmęczony a tu jeszcze taki odcinek.... straciłem na nim 2 miejsca ;-(



Szymon z Wojtkiem zameldowali się oczywiście wcześniej na mecie.... jako że startowali w Mini



A jak ja wyglądałem na mecie....... zmachany jak koń po westernie.... zdjęcia wam nie pokażę bo wstyd ;-)
Czas jazdy 3:05:26
W sumie bylem 210 na 370 osób
oraz 77 na 130 osób w kategorii M3
Ehhhh ciągle poza pierwszą połową

Teraz czekać tylko na Lublin...... który jest wielką niewiadomą
Jeszcze o nim żadnych info nie ma.


Kategoria 51 - 100km, Teren, Zawody


  • DST 11.70km
  • Teren 11.70km
  • Czas 00:47
  • VAVG 14.94km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • HRmax 173 ( 91%)
  • HRavg 125 ( 65%)
  • Kalorie 638kcal
  • Podjazdy 151m
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test pulsometra po Factory Reset

Piątek, 4 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Chyba wreszcie zaczął poprawnie działać


Kategoria 0 - 50km, Teren


  • DST 33.70km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 13.22km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Kolejny wypad z żoną.... tym razem do rezerwatu azalii... ale niestety jeszcze nie kwitnie




  • DST 49.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 28.82km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 255m
  • Sprzęt Giant Defy 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolarka 02.05.2012

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0

Pogodnie, temperatura: 15.0C, wiatr: zachodni (1.9km/h), wilgotność: 77%, ciśnienie: 1015hPa, stacja pogody: Rzeszów

Pulsometr ciągle nawala :-(


Kategoria 0 - 50km, Kolarka


  • DST 15.70km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 15.97km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 162m
  • Sprzęt Peak29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test bagażnika samochodowego i wyieczka z żoną

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0

A więc dziś już drugi raz na rowerku

Między innymi po to aby przetestować samochodowy bagażnik dachowy.
Bagażnik trzyma.... ale ja mu jakoś nie ufam.

A po za tym trasa spacerek... z Agą której coraz bardziej rowerek się podoba
i dobrze... będzie chętniej zgadzać się na rowerowe wydatki hihih

Rozpakowywanie rowerków


Aga na Rowerku.... musi popracować nad poprawnym trzymaniem stopy w pedale ;-)


Z powrotem na auto... czas do domu....faktycznie to nie było tak ciemno


Kategoria 0 - 50km, Trekking, Z Agą


  • DST 63.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 27.39km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 447m
  • Sprzęt Giant Defy 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test trasy do Pracy - Sprawdzanie Pulsometra +

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 1

POGODA
Pogodnie, temperatura: 21.0C, wiatr: zmienny (1.9km/h), wilgotność: 49%, ciśnienie: 1017hPa, stacja pogody: Rzeszów

A wieć... pulsometr nie działa poprawnie... zmienię baterię i jutro sprawdzę czy to to.

A odnośnie drogi....Do pracy da radę przejechać w 50minut nie z chodząc poniżej 30km/h.... może kilka razy się skuszę

Droga powrotna... nie wiem czemu nie pojechałem prosto do domu tylko skręciłem na Krzeszów... droga z Krzeszowa do Naklika i później do Kuryłówki.... masakra, Kolarka odpada, lepiej jechać tamtędy MTB lub Crossem.


Kategoria 51 - 100km, Kolarka